Stowarzyszenie Wolne Wybory uczestniczyło w Marszu Niepodległości w Warszawie, chcielibyśmy podsumować to narodowe wydarzenie pięknym wierszem Pana Macieja Syjota z Żywca.
„Nad tobą, Polsko, wiszą czarne chmury”
Nad tobą, Polsko, wiszą czarne chmury,
Diabeł wyciąga po ciebie pazury,
Chce cię pogrążyć w morzu nieprawości,
Całkiem zniewolić i odrzeć z godności.
Ach, mój narodzie niegdyś bitny, dumny,
Jakże ty teraz jesteś bezrozumny,
Ile dziś w tobie ducha Polski dawnej,
Tej z heroicznych walk o wolność sławnej.
Jeśli porządek zignorujesz boży,
Prędzej czy później czart cię upokorzy,
Chęć go rozpiera od stuleci wściekła,
By już na ziemi tworzyć przedsmak piekła.
Do źródeł prawdy trzeba ci powrócić,
To, co cię zwodzi, rujnuje, odrzucić,
Sięgnąć pamięcią do dni dawnej chwały,
Gdy wiara, miłość i nadzieja trwały
Przez pokolenia na straży wolności;
Trzeba ci, Polsko, znowu świadomości,
Czym się wsławiałaś, gdzie tkwią twe korzenie,
Co to jest rozum, prawda i sumienie.
Ojczyzno, nie daj się do cna upodlić,
Bardzo się trzeba za ciebie dziś modlić,
Ale czy w walce ze złem to wystarczy
Jako jedyny oręż, rodzaj tarczy?
Wielką ma wartość w oczach bożych skarga,
Gdy własny naród swe świętości szarga,
Ale czy nie jest potrzebne też weto,
Kiedy burzony jest całkiem nasz etos?
Co z ciebie, Polsko, jutro pozostanie:
Duchowe zgliszcza? Oto jest pytanie.
Gdybyż twój los zależał od tych tylko,
Którzy próbują stawić czoło wilkom
Albo baranom wskazać słuszną drogę,
Wówczas dzisiejszą o twą przyszłość trwogę
Mogłaby wiara zastąpić w zwycięstwo,
Dopóki jednak trwa szatana księstwo
W postaci tego świata, któż potrafi
Rozstrzygnąć niczym prorok, czy cię trafi
Zatruta strzała śmiertelnego wroga,
Czy znajdziesz przed nią schronienie u Boga?